Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

Z czego sobie chyba warto zdawać sprawę - à propos relacji polsko-ukraińskich - myśli luźnych parę...

1. Ruś Kijowska jako poprzedniczka obecnej Ukrainy była zawsze naszym sąsiadem od pradziejów naszej państwowości. Jak było wcześniej - nie do końca wiemy. Może warto zauważyć, że gdy gdzieś w środku Polski usytuowało się plemię Polan - to i nad środkowym biegiem Dniepru zadomowiło się plemię o tej samej nazwie. Taka ciekawostka. Od początku braliśmy się za łby z naszym wschodnim sąsiadem... Darujmy sobie oryginał latopisu Nestora, tłumaczenie mniej więcej jest takie: Roku 6489 [981]. Poszedł Włodzimierz ku Lachom i zajął grody ich: Przemyśl, Czerwień i inne grody, które do dziś dnia są pod Rusią. Tegoż roku i Wiatyczów zwyciężył i nałożył na nich dań od pługa, jaką i ojciec jego brał. Czyli mamy czasy Mieszka I. A Włodzimierz to Włodzimierz Światosławowicz Rurykowicz. To sławne Grudy Czerwieńskie. Nazwa Ruś Czerwona jest znacznie późniejsza, bo najpewniej z czasów najazdów mongolskich (Mongołowie - i nie tylko oni- przejęli chiński zwyczaj kojarzenia kierunków z kolorami - czerwony ozn

Najnowsze posty

Co z tą rakietą?

Pytania, na które odpowiedzi być może znajdują się w archiwach Kremla...

Mały epizod z cyklu historia Rosji....

Krótka medytacja na temat pewnego aspektu inflacji

Ruryk i spółka - czyli nieco dywagacji genealogicznych.

Co jest potrzebne, by prowadzić wojnę...

Wektory

Święta Ruś...

Jak się ma Rip van Winkle do Balcerowicza